środa, 19 sierpnia 2015

WAKACYJNE NIEZBĘDNIKI


Dziś zapraszam Was na moje wakacyjne niezbędniki. Trochę ich jest , dlatego zaczynamy :) .



Pierwszym niezbędnikiem bez którego nie ruszam się z domu są oczywiście okulary. Moim hitem wśród okularów są RayBan'y .


Latem nie możemy zapominać o nawilżeniu skóry. To bardzo ważny krok w codziennej pielęgnacji. Ja polubiłam bardzo balsam Evree. Pięknie nawilża i nie pozostawia na skórze tłustego filmu. 


Bronzer z Kobo Professional oraz pędzel Zoeva numer 126 to idealny zestaw do wykonturowania twarzy. Latem zawsze wybieram ciemniejszy odcień.


Rozświetlacz to kosmetyk bez którego nie wyobrażam sobie wakacyjnego makijażu . Pięknie wygląda na opalonej skórze , a ja uwielbiam gdy moja cera jest rozświetlona. Zdecydowany MustHave o którym wspominam chyba w każdym poście to oczywiście rozświetlacz z MySecret. Jeżeli go nie macie , to pędźcie szybko do Natury :) ! 


Zapachem po który najczęściej sięgam w upalne dni to lekkie , orzeźwiające , niezastąpione CHANEL CHANCE EAU FRAICHE .


Dla ochłody oprócz zimnej wody mineralnej , wybieram też wodę termalną ( La Roche- Posay) która nigdy nie zawodzi. Idealna podczas opalania , do wieczornej czy porannej pielęgnacji zamiast toniku. Często też używam jej , gdy zdarzy mi się za długo poleżeć na słońcu :) .


W wakacje nie lubię robić mocnych makijaży . Wybieram najczęściej lekki i rozświetlony. Pomadki niestety idą w odstawkę , a na ustach lądują błyszczyki. Aktualnie używam Lip Smoother z CATRICE , oraz błyszczyk o smaku Coca-Coli .Ku mojemu zaszkoczeniu naprawdę super nawilża usta , a jego zapach uzależnia , że mogę co chwilę aplikować go na usta ! 


Tak wiem latem powinno się postawić na sandałki czy klapki. W mojej szafie jest pełno butów letnich , ale ja od kilku lat jestem uzależniona od Conversów i zakładam je do każdej stylizacji. Jak dla mnie mogę nie istnieć inne buty. Uwielbiam je w połączeniu  z sukienkami, spódniczkami , spodenkami czy jeansami. W mojej szafie znajduje się już 6 par , ale przecież to wciąż mało. Najwygodniejsze buty świata <3 ! 


Najwygodniejszy outfit na wakacje to spodenki oraz przewiewny t-shirt. Tego lata w mojej szafie królują porwane shorty ( na zdjęciu z H&M) oraz cienkie koszulki . Bardzo polubiłam z motywami Coca-Coli ( na zdjęciu z New Yorker ) .


Oczywiście w niezbędniku wakacyjnym nie może zabraknąć stroju kąpielowego. Powyżej dwa moje ulubione tego lata. Panterkowy z VICTORIA'S SECRET  oraz  neonowy przepięknie podkreślający opaleniznę z Hollister'a ( kolekcja zeszłoroczna) .


Tak prezentują się moje niezbędniki wakacyjne .Mam nadzieję , że post Wam się podobał. A Wy z czym nie zostajecie się tego lata :) ?











wtorek, 18 sierpnia 2015

MAKIJAŻ Z NUTĄ POMARAŃCZY

Cześć Wam :) Dziś przygotowałam dla Was  makijaż z nutą pomarańczy. Jeżeli jesteście ciekawe jakich produktów użyłam do wykonania makijażu , zapraszam.
Przepraszam najmocniej za jakość zdjęć , ale na razie wciąż jestem na wakacjach gdzie nie mam dobrego oświetlenia i zostałam sama z aparatem. Obiecuję , że od połowy września wszystko się poprawi :) 


Cały makijaż prezentuje się tak , niestety kolory na zdjęciach są lekko zgaszone. Połyskujący na pomarańczowo cień tworzy letni makijaż.


A teraz krok po kroku opiszę Wam jak wykonać makijaż :


Na całą powiekę nakładamy bazę pod cienie , ale może być też korektor pod oczy. Następnie całość matujemy jasnym cieniem. Zaznaczamy załamanie powieki oraz zewnętrzny kącik oka brązowym cieniem i wszystko dokładnie blendujemy. Do tego użyłam jednej z moich ulubionych paletek MySecret Natural Beauty-Romantic Date. Na kącik wewnętrzny oraz środek powieki nałożyłam pięknie połyskujący cień Kobo numer 205. Paletkę oraz pojedyńczy cień z Kobo znajdziecie w Drogerii Natura.


Eyelinerem w żelu lub jakim Wam najwygodniej malujemy kreskę, następnie tuszujemy rzęsy ( mój ulubieniec to tusz 3D z MySecret). Możemy przykleić , lecz nie koniecznie sztuczne rzęsy. Ja użyłam połówek z Zoeva , wyglądają bardzo naturalnie.Zaznaczmy brwi , ja używam od niedawna cienia z Kobo oraz korektor do brwi z Eveline Cosmetics.


Na twarz nałożyłam podkład Loreal Infallible numer 125. Jeden z ulubieńców , trwały , pięknie wygląda na skórze , pięknie kryje. Pod oczy korektor Maybelline -Affinitone (01).Całość utrwalam pudrem z Kobo Matt Powder (301). Twarz wykonturowałam bronzerem również z Kobo (311) , róż którego użyłam to Bourjois nr 34. Na szczyty kości policzkowych zdecydowany Must Have , czyli rozświetlacz MySecret -Princess Dream. Uwielbiam go !! Na zdjęciu poniżej możecie zobaczyć jak pięknie wygląda na skórze. 


sobota, 15 sierpnia 2015

Ulubieńcy demakijażu



Hej! Dziś przygotowałam dla Was moich ulubieńców demakijażu , wśród nich tylko jedna nowość , a reszta od długiego czasu gości w mojej toaletce.



Płyn Micelarny Garnier 
Zdecydowany faworyt . Nie jestem w stanie zliczyć która to już butelka. Doskonale radzi sobie z każdym makijażem nawet tym mocniejszym. Do mojej alergicznej skóry sprawdza się idealnie , nie uczula , nie wysusza. Jest bezzapachowy co dla mnie jest dużym plusem , gdyż produkty zapachowe zazwyczaj podrażniają moją skórę. Dostaniemy go w każdej drogerii.Cena może trochę przerazić , ale  często można złapać go na promocji. 


Sensitive 3 w 1 Płyn Micelarny Nivea
Nowość u mnie , ale od razu się polubiliśmy. Również jak w przypadku płynu z Garniera dobrze radzi sobie z każdym rodzajem makijażu . Nie wysusza , nie podrażnia ,bezzapachowy . Dzięki zawartości w swoim składzie olejku z pestek winogron daje uczucie świeżości i nawilżonej skóry. Zawsze do usuwania z twarzy podkładu , pudru itp. lubię używać większych wacików , które widzicie na zdjęciu.


Płyn dwufazowy do demakijażu oczu Ziaja
Zgrany duet do demakijażu razem z Garnierem. Używam go od ponad 2 lat i jak na razie nie zamierzam się z nim rozstawać. Bez żadnego problemu usuwa najmocniejszy makijaż oczu , wodoodporny tusz czy eyeliner. Wystarczy nasączyć wacik ( ja do demakijażu oczu używam klasycznych ) , przytrzymać kilka sekund i najlepiej ruchem skierowanym w dół zmywamy makijaż. Jego tłusta konsystencja wcale mi nie przeszkadza :) 

Chusteczki do demakijażu BeBeauty ( dostępne w Biedronce ) 
Najczęściej chusteczki do demakijażu mnie uczulały , podrażniały  skórę i przez bardzo długo nie mogłam się do nich przekonać . Chusteczki z Biedronki wpadły w moje ręce przypadkowo i już zostały. Super sprawdzają się na wyjazdy , kiedy nie jesteśmy w stanie zabrać ze sobą dużej butelki płynu micelarnego czy mleczka. Bardzo dobrze nasączone. Jednak lepiej dają radę z delikatniejszym makijażem , z tym mocniejszym jest gorzej. Dostępne są chyba 3 rodzaje do każdego rodzaju skóry. Ogólnie lubię  wszystkie ale najbardziej te do skóry suchej i wrażliwej , których nie ma na zdjęciu. Do tego cena ok.5 złoty za 25 sztuk. 

Jestem ciekawa  Waszych ulubieńców do demakijażu , jeżeli macie jakieś godne polecenia to z chęcią wypróbuję. Piszcie w komentarzach :)  

czwartek, 13 sierpnia 2015

Hej wszystkim :) ! Po dłuższych przemyśleniach postanowiłam założyć bloga , ponieważ na fanpage nie miałam możliwości pokazywać Wam wszystkiego czego bym chciała.Na pewno najwięcej będzie pojawiać się wpisów kosmetycznych i makijażowych , ale będą też jakieś posty modowe czy lifestyl'owe. Postaram się zaglądać tu najczęściej jak tylko będę mogła. Mam nadzieję , że każdy z Was znajdzie tu coś dla siebie. Będzie mi miło jak będziecie mi pisać o czym chcielibyście poczytać .



Na koniec kilka słów o mnie .
Więc nazywam się Paula , z zawodu jestem kosmetologiem. Kocham wizaż i nie potrafię przejść obojętnie obok sklepu z kosmetykami ale też mam bzika na punkcie butów , torebek , ubrań czyli jak każda z nas :) ! Jestem szczęśliwą osobą , mam wspaniałych ludzi przy sobie. Biorę życie garściami i cieszę się każda chwilą :) !

Zapraszam na mojego facebook'a oraz Instagram'a linki znajdziecie po prawej stronie :) !